(Tekst przeczytasz w 60 sekund)
Nowa, rozprzestrzeniająca się choroba to źródło narastającego lęku, niepewności i przerażenia. Sytuację pogarsza fakt, że metody radzenia sobie z nią w oczach przeciętnego Kowalskiego są niestandardowe np. zamknięcie instytucji. Wirus w przeciwieństwie do kataklizmu jest niewidzialny i jeszcze skuteczniej zwiększa lęk. Podczas, gdy specjaliści pracują nad lepszym poznaniem zagrożenia i znalezieniem sposobów poradzenia sobie z nim, obywatele próbują radzić sobie z narastającym NAPIĘCIEM i brakiem POCZUCIA KONTROLI.
Zagrożenie się rozprzestrzenia, a w nas narasta potrzeba zdobywania informacji na jego temat. Wyzwaniem dla Rządu, specjalistów, mediów i każdego z nas jest podjęcie działań zmniejszających ryzyko zbiorowej paniki. Aktualnie komunikatom przysłuchują nawet ludzie, zwykle ignorujący zalecenia dotyczące zachowań zdrowotnych. Potrzebujemy więc prostych, wiarygodnych komunikatów i wyjaśnień, by zmniejszyć rozprzestrzenianie zarówno koronawirusa jak i plotek, fantazji i pseudonaukowych teorii spiskowych. Prowadzą one do takich zachowań jak agresja wobec osób naszym zdaniem będących „w grupie ryzyka”, osób z różnymi objawami, do kupowania paramedycznych specyfików i zachowań impulsywnych.
Brak poczucia kontroli jest trudnym stanem i próbujemy go sobie przywracać nawet symbolicznie. Azjaci noszą maski ochronne, ponieważ kojarzą im się z bezpieczeństwem. Polacy być może będą kompulsywnie kupować zapasy mydła i płynów do dezynfekcji. Nie pomogą tu krążące w mediach społecznościowych zdjęcia pustych półek i informacje o znajomych robiących zapasy.
Zaszkodzimy sobie, jeśli nasze impulsywne zachowania będą zwiększać nasze poczucie kontroli i zmniejszać lęk, jednak nie przełożą się na zachowania faktycznie chroniące nasze zdrowie jak regularne mycie rąk i przestrzeganie innych OFICJALNYCH zaleceń, a przede wszystkim #ZOSTAŃWDOMU – ograniczenie kontaktu z innymi osobami to najlepszy w tym momencie sposób na zmniejszenie rozprzestrzeniania się wirusa oraz ochronę przed zakażeniem nas samych, naszych bliskich i przede wszystkim tych wszystkich, dla których jest on najgroźniejszy.
Co robić, jak żyć?
1. Śledź wiarygodne źródła informacji i zaleceń. Jako oficjalną instytucję polecam: Główny Inspektorat Sanitarny.
2. Jeśli chcesz szukać informacji również w mediach społecznościowych wspierajmy się danymi od osób związanych z nauką np. Rzecznicy Nauki, Crazy nauka, To tylko teoria, kasiagandor.com, Polskie Towarzystwo Medycyny Stylu Życia, Uwaga Naukowy Bełkot.
3. Postaraj się, aby zagrażający temat nie stał się jedynym, którym się zajmujesz. Rób rzeczy, które są dla Ciebie źródłem emocji pozytywnych np. czytaj artykuły na tematy, które Cię pasjonują, rozmawiaj z przyjaciółmi, zadbaj o siebie i o innych.
4. Zwracaj uwagę i dziel się informacjami, które świadczą o aktach współczucia i solidarności np. gotowością sąsiadów do robienia zakupów osobom starszym by umożliwić im pozostanie w domu.
#zostańwdomu #koronawirus #panika #nauka #psychologiazdrowia
Konsultacja merytoryczna: lek. Alicja Baska
Schoch-Spana, M., Franco, C., Nuzzo, J. B., Usenza, C. (2007). Community Engagement: Leadership Tool for Catastrophic Health Events. Biosecurity and Bioterrorism: Biodefense Strategy, Practice, and Science, 5(1), 8-25.