Koszyk

Koszyk jest pusty

Opróżnij koszyk

Mateusz Banaszkiewicz

Psycholog zdrowia

Gdzie zjeść śniadanie w Warszawie?

Dobrostan

Ten life-stylowy wpis powstał, ponieważ mieszkam w Warszawie i od dawna, jeśli zdarza mi się jeść śniadanie lub brunch poza domem, robię to w kilku ulubionych miejscach.
Postanowiłem lepiej poznać ofertę własnego miasta. Poniżej z podziałem na dzielnice znajdziecie miejsca, które spawdziłem oraz te, które zarekomendowali znajomi i przyjaciele, czyli lokalsi. Stopniowo będę sprawdzał je na „własnej skórze” i dzielił się subiektywną oceną.

ŚRÓDMIEŚCIE

City SAM (Twarda 2/4, czynne od 8:00, w weekendy od 9:00. Drugi lokal to SAM Powiśle, Lipowa 7a, otwierają identycznie jak w City SAM): przytulne miejsce z sympatycznym designem. Doskonałe na spotkanie z przyjaciółmi, randkę czy biznesowy lunch. W menu znajdziemy dania polskie i europjskie. Obsługa jest super sympatyczna. W zasadzie SAM to moje ulubione miejsce w Warszawie. Jedynym minusem są ceny. Przykładowo mój ulubiony omlet fitness kosztuje 44 zł.

W mojej ocenie: 4,5 na 5.

Galeria Wypieków Lubaszka (Dobra 54, czynna od 6:30, nieczynna w nd): piekarnia z szeroką ofertą chlebów, bułek, ciast itp. Sam jestem zaskoczony, że znalazła się na tej liście jednak ma kilka bardzo mocnych stron: zwykle brak kolejek, skromną ale bardzo smaczną ofertę śniadań w rewelacyjnej cenie jak na Warszawę. Śniadanie dla dwojga z kawą i małym słodkim dodatkiem, którego nie ma na zdjęciu kosztowało tyle ile standardowo płaci się za jedną osobę w innych miejscach. Lokalizacja przy Dobrej spodobała mi się, ponieważ ma widok na BUW i pozwala na szybki spacer po okilicy, po bulwarach lub powrót metrem.

W mojej ocenie: 4,5 na 5.

 

Noodlani (Żurawia 45, czynna od 12:00, nieczynna w nd): restauracja specjalizująca się w daniach kuchni azjatyckiej. Oferuje dania z różnych krajów Azji, w tym z Wietnamu, Tajlandii, Chin i Japonii. Świetne miejsce na obiad. Nie miałem okazji odwiedzić Azji jednak miejsce daje poczucie namiastki odwiedzin w egzotycznym miejscu. Podczas wizyty w Chinatown w Nowym Jorku oraz jedząc w chińskiej restauracji w Hiszpanii miałem poczucie, że jem w tradycyjnym lokalu prowadzonym przez rodzinę. Podobnie czułem się w Noodlani. W weekend nigdy nie udało mi się dostać stolika bez rezerwacji.

W mojej ocenie: 4 na 5.

La Vegana (Zgoda 4, czynna od 12:00): wegańska kuchnia w samym centrum miasta. Duży wybór dań. To miejsce na brunch, obiad lub kolację. W środku znajdziemy sympatyczny, klimatyczny wystrój. Miejsce bedzie dobre zarówno na randkę, spotkanie z przyjaciółmi jak i biznesowy lunch. Jak na razie byłem tak zachwycony zupą z makaronem, że nie znam innych dań, ponieważ zamawiałem ją za każdym razem z dodatkowymi pierożkami wonton. Coś pysznego. Bardzo polecam.

W mojej ocenie: 4,5 na 5.

OCHOTA

Shuk (Grójecka 107, czynne od 09:00, w weekendy od 10:00): niepretensjonalna restauracja specjalizująca się w daniach kuchni bliskowschodniej i śródziemnomorskiej. Sympatyczna atmosfera, bardzo smaczne jedzenie. Menu koncentruje się głównie na mezze, czyli małych przekąskach dla siebie lub dzielenia się z przyjaciółmi. Idealne miejsce na spotkanie w nieformalnej atmosferze. Znajdziemy w nich hummus, baba ghanoush i falafel, smażony kalafior z tahini i inne. Żeby uniknąć dłuższego oczekiwania w weekendy przychodzę tuż przed 10:00.

W mojej ocenie: 4,5 na 5.


MOKOTÓW

MEZZE hummus & falafel (Różana 1, czynne od 11:00)

Spokojna wegetariańska restauracja serwująca dania bliskowschodnie, w tym hummus, falafele i szakszukę. Lokal jest mały ale w środku panuje przyjazna atmosfera. Być może nie jest to miejsce, którego wystrój zrobi super wrażenie na pierwszej randce. Będzie jednak dobrym pomysłem na drugie spotkanie lub jak zawsze brunch z przyjaciółmi.

W mojej ocenie: 4 na 5.

Polecone do sprawdzenia:

Cafe Mozaika (przy Puławskiej)

Kawiarnia Waszyngton

Nonna (Pizzeria)

Da Gero (m.in. owoce morza)

Spacca Napoli

Mystic pizza bar (pizza w stylu rzymskim)

K-bar (Ten przy pięknej)

Pacyfic Bar

Cafe bar havana

Ósma kolonia (lunche wege)

Thaisty (Lokalizacja przy bankowym)

Bibenda

Sofra (na Emilii Plater, raczej lunch)

Wit-taj (pl. Konstytucji, raczej lunch)

Zapisz się do newslettera