Jesteśmy wyposażeni w wysoką wrażliwość na najdrobniejsze oznaki obecności wody w naszym otoczeniu takie jak dźwięk, widok czy zapach. Ich obecność prowadzi do korzyści psychologicznych i fizjologicznych, gdy mamy kontakt z morzem, jeziorem, rzeką, a nawet fontanną w mieście.
W klasycznym badaniu Roger Ulrich Ulrich wraz ze współpracownikami wykazał, że gdy po stresującej sytuacji ludzie oglądają nagrania natury, w porównaniu do nagrań miasta, pobudzenie fizjologiczne (mierzone poprzez ciśnienie krwi i przewodnictwo skóry) szybciej obniża się u pierwszej grupy w zależności od tego, ile zieleni znajduje się na nagraniu.
Mat White wraz ze współpracownikami zrealizowali podobne badania, w którym pokazywali uczestnikom 120 zdjęć środowiska naturalnego lub przestrzeni miejskiej oraz pytali o to, które z nich są preferowane. Uczestnicy najbardziej preferowali miejsca o wysokim poziomie „naturalności”. Gdy jednak przestrzeń miejska była pełna obiektów wodnych (fontanny, kanały wodne biegnące przez miasto itp.) preferencja do spędzania czasu w takim miejscu oraz poczucie jego atrakcyjności były podobne jak w przypadku zdjęć środowiska naturalnego pełnego zieleni.
Być może warto więc sprawdzić, gdzie w naszym mieście znajdują się często niedoceniane fontanny?⛲️
White, M., Smith, A., Humphryes, K., Pahl, S., Snelling, D., Depledge, M. (2010). Blue space: The importance of water for preference, affect, and restorativeness ratings of natural and built scenes. Journal of Environmental Psychology, 30, 482-493.
